Delete.

 

Odliczanie do końca bloga:

5 dni. 

GIFY

Good Morning

Cześć! Jak się macie?
Właśnie zabieram się za solidne przygotowania do szkoły. Muszę odrobić lekcje, nauczyć się dialogu z angielskiego na pamięć oraz zrobić rysunek na plastykę. Dam radę. Mam na to cały dzień. Chcę uwinąć się z tym jak najszybciej, ponieważ wciągnęłam się strasznie w "Pamiętniki wampirów". Jednak mam twardą zasadę - najpierw obowiązki, później przyjemności. :)
Mam sporo zaległości, jeżeli chodzi o szkołę, dlatego rzadko pojawiają się posty i nie sa one zbytnio zadawalające. Przepraszam was za to. Postaram się poprawić. Poinformuję was również, kiedy ustabilizuje się w szkole. Wtedy już wszystko powinno wrócić do normy.
Pozdrawiam serdecznie.

 

 

Sweer friday!

Kocham małe dzieci! Wy też? Są takie słodkie, a gdy czasem coś powiedzą można pęknąć ze śmiechu. Wczoraj byłam u babci, gdzie przyjechała moja ciocia z 7letnią kuzynką Mileną i 3letnim kuzynem Ksawerym. Razem spędziliśmy bardzo fajny wieczór. Znów poczułam się jak mała dziewczynka, która nie ma w ogóle problemów, ma wszystko gdzieś i cieszy się dzieciństwem.

 

♥ ♥ ♥

 

 

Przepraszam za jakość. Zdjęcia były robione przy złym świetle i do tego telefonem.

Pozdrawiam.



Boring

Wam też się tak bardzo nudzi?
I czy Wam też tak powoli leci czas?
Sama nie wiem co ze sobą zrobić. Taka piękna pogoda. Musze gdzieś iść. Pooddychać świeżym powietrzem.
Całe szczęście nie zjechała się rodzina. Tak to bym musiała siedzieć w domu.
A tak to mam spokój.
Pod wieczór jak co roku przejdę się na cmentarz. Będę zachwycała się widokiem rozświetlonych zniczy. Jak to we Wszystkich Świętych.
Założyłam Tumblr'era - Łapcie: KLIK.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego popołudnia.

 

 

Mój kotałek, który dzisiaj zasnął w przykrywce od kosmetyczki. 

 

Patrzcie! Jak słodko sobie wczoraj spaliśmy :3

Nice day c:

Elo!
Dzisiaj był naprawdę fajny dzień. Pomimo mojej grypy wybrałam się na wycieczkę szkolną. Z samego rana spotkałam Weronikę, co sprawiło mi największe szczęście. Później razem z klasą wybrałam się do kina na "Grawitację". Szczerze? Film do bani. Zero akcji. Nuda i tyle. Później pojechaliśmy do KFC, gdzie standardowo kupiłam Bismarta z longerem. Na koniec udaliśmy się na kręgle, na których podobało mi się najbardziej.
Pod wieczór przyszła do mnie Edyta. Pogadałyśmy, pośmiałyśmy się. To jeden z najlepszych dni, jakie dotychczas miewałam. Mam nadzieje, że jutro również będzie spoczko.
Życzę miłego wieczorku.

Makijaż sprzed kilku dni. BEKA xd

NALEŚNIKI♥

Widzieliście już duże ROKO?

CY NIE JECEM SŁOODKA?

:3

Buuu!

Dodaję kolejne zdjęcie z mojego make up'u.
Trochę je przerobiłam i wyszły ładne usta.
KABOOOOOM ♥